Pierniczkowy zawrót głowy
Tradycyjnie już grudzień to w naszym muzeum czas magiczny, czas pachnący piernikiem, tętniący radosną melodią kolędy, rozbrzmiewający gwarem dziecięcych głosów i śmiechu niosącego się wśród muzealnych sal niczym dźwięk dzwonka. Po raz kolejny już zaprosiliśmy koninian do wielkiego piernikowania!
Warsztaty pierniczkowe Cynamon, goździki… pieczemy pierniki to w muzealnej ofercie edukacyjnej propozycja stosunkowo nowa, ale już zdążyły zdobyć grono wiernych fanów. Dość powiedzieć, że miejsca na zajęcia rozeszły się… zanim formalnie ogłosiliśmy nabór. W ciągu kilku grudniowych tygodni przez muzealną „piekarnię” przewinęło się kilkaset dzieci z przedszkoli i szkół podstawowych regionu konińskiego; prawdziwe oblężenie przeżywały też otwarte warsztaty rodzinne, które odbyły się 6 i 8 grudnia.
Zajęcia pierniczkowe to nie tylko najbardziej aromatyczne i bodaj najsłodsze z warsztatów w naszej ofercie; to również przyczynek do rozmów o zapomnianych zwyczajach i tradycjach, o tym, jak przeżywać adwent, by duchem i ciałem przygotować się na nadchodzące święta Bożego Narodzenia i o tym, jak te ostatnie tygodnie przed wigilią wyglądały w domach naszych dziadków i pradziadków. To szczególnie cenna lekcja w czasach, gdy wszystko jest „insta” lub „instant”, gdy nie ma takiej ozdoby świątecznej, której nie można byłoby kupić gotowej, gdy cały duch świąt zdaje się ginąć we wszechobecnej komercjalizacji. Cenna, i dlatego cieszy nas tym bardziej, że tak pożądana.
Wesołych Świąt!
